Trzy z najwspanialszych i najbardziej pamiętnych brytyjskich bomb z czasów wojny były inspiracją jednego człowieka, inżyniera lotnictwa Sir Barnesa Wallisa. Kiedy wybuchła wojna, Wallis, pracujący w fabryce samolotów Vickers, napisał artykuł, w którym opowiadał się za strategiczną kampanią bombową, która mogłaby zakłócić niemiecką machinę wojenną. W tym celu zaproponował bomby „trzęsące”: ponadwymiarowe materiały wybuchowe, które mogły przebić się przez silnie ufortyfikowane niemieckie cele, takie jak zagrody U-bootów, miejsca montażu i startu V-2, betonowe wiadukty i mosty kolejowe. Pod koniec wojny do produkcji weszły dwie bomby: 12 000-funtowa Tallboy w 1944 roku i 22 000-funtowa Grand Slam w następnym roku. Zmodyfikowane czterosilnikowe Avro Lancastery były jedynymi samolotami o wystarczającej mocy do przenoszenia tej broni, największej konwencjonalnej bomby II wojny światowej.
W 1942 roku Wallis wymyślił nową broń – bombę, która odbijała się od powierzchni wody jak skaczący kamień. Bomby o kryptonimie „Upkeep” miały równie imponujące rozmiary, a RAF zatwierdził plan wykorzystania ich do niszczenia zapór wodnych w przemysłowej dolinie Ruhry. Lancastery ponownie stanęły na czele ataku, a Brytyjczycy z powodzeniem przeprowadzili słynny nalot Dam Busters w maju 1943 roku.
(Jim Laurier)