Urządzenia obezwładniające są jednym z najważniejszych nieśmiercionośnych narzędzi, jakimi dysponuje żołnierz. Są w stanie zdezorientować cel bez wyrządzania mu krzywdy, dając osobie lub osobom, które je zastosowały, kilka dodatkowych sekund na zajęcie pozycji i uzyskanie przewagi. Jako jeden z pierwszych został stworzony granat błyskowy, który powstał w związku z rosnącą liczbą ataków terrorystycznych w latach 70-tych.
Co to jest granat błyskowy?
Znany również jako granat ogłuszający, błyskawica, bomba dźwiękowa i granat błyskowy, granat błyskowy jest jedną z najwcześniej opracowanych broni „nieśmiercionośnych”. Zbudowany z aluminiowej lub stalowej obudowy, która ma pozostać nienaruszona, wykorzystuje mieszaninę substancji chemicznych (zazwyczaj azotan potasu lub nadchloran potasu) do wywołania reakcji mającej na celu ogłuszenie celów.
Dwóch amerykańskich marines z 2nd Battalion, 1st Marine Division przygotowuje się do oczyszczenia budynku po rzuceniu granatu błyskowego, Marine Corps Base Camp Pendleton, Kalifornia. (Photo Credit: Lance Cpl. Joshua Murray / Wikimedia Commons / Public Domain)
Flashbang dezorientuje cele na dwa sposoby. Pierwszy to błysk światła o sile kilku milionów kandeli, który powstaje w wyniku zapalenia się ładunku na bazie magnezu. Błysk jest w stanie oślepić człowieka na około pięć sekund, a następnie pojawia się powidok, który tymczasowo upośledza wzrok. Pojawiły się również doniesienia o bólu, spowodowanym potencjalnym uszkodzeniem siatkówki, ale żaden z tych efektów nie jest trwały.
Jak wyjaśnia okulista z CEENTA, dr Ernest Bhend: „Granaty błyskowe powodują efekt zwany 'ślepotą błyskową’, który jest spowodowany przeciążeniem receptorów światła w oku i powoduje znaczny powidok. Efekt ten jest tymczasowy i odwracalny. Intensywne światło może powodować ból, ale nie powinno spowodować trwałego uszkodzenia oczu.”
Drugim sposobem, w jaki urządzenie powoduje dezorientację, jest głośny „huk”, jaki wytwarza, który zwykle mierzy około 170 decybeli. Powoduje to dzwonienie w uszach i tymczasową głuchotę, a także zaburzenie równowagi ucha wewnętrznego. Mimo, że flashbangi są zaprojektowane tak, aby ograniczyć obrażenia u celów, zdarzały się doniesienia o trwałej utracie słuchu, ze względu na to jak są głośne.
Funkcjonariusz Wojsk Wewnętrznych w pełni uzbrojony w zestawy z gazem łzawiącym i granaty ogłuszające podczas starć w Kijowie, Ukraina, 2014. (Photo Credit: Mstyslav Chernov / Unframe / Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0)
Chociaż uważane są za broń nieśmiercionośną, poważne obrażenia nie są rzadkością, a zdarzały się przypadki śmierci. Wynika to zazwyczaj z bliskości celu do detonacji lub pożarów struktur spowodowanych przez wybuchające granaty.
Opracowane dla Special Air Service
Granaty błyskowe zostały po raz pierwszy opracowane pod koniec lat 70-tych na użytek Special Air Service (SAS) armii brytyjskiej. W odpowiedzi na rosnącą liczbę ataków terrorystycznych jednostka sił specjalnych utworzyła skrzydło antyterrorystyczne i poprosiła inżynierów z Royal Ordnance Enfield o opracowanie nowego urządzenia ogłuszającego.
do wykorzystania w sytuacjach zakładników.
Pomysł na urządzenie polegał na tym, że osoby zaangażowane w takie przestępcze działania widziałyby granat wchodzący do pomieszczenia i zakładałyby, że ma on eksplodować w gwałtownym i śmiertelnym wybuchu. To spowodowałoby, że zawahaliby się, dając drużynie czas na wejście w dane miejsce i rozpoczęcie szturmu.
Sierżant Jason Christy i sierżant sztabowy Stephen Crowe ćwiczą rzucanie granatu ogłuszającego M84 (Photo Credit: Melissa Buckley / Fort Leonard Wood Public Affairs Office / Wikimedia Commons / Public Domain)
Naukowiec pracujący z rządem brytyjskim nad ściśle tajnymi badaniami nad wojną chemiczną i biologiczną zasugerował dodanie do granatu 4,5-gramowej mieszanki nadchloranu magnezu i potasu, która stworzyłaby wzmocniony „huk” i błysk. W rezultacie powstał G60.
Z biegiem lat, granat błyskowy został przyjęty na całym świecie, głównie do użytku w sytuacjach zakładników i taktyki miejskiej. Członkowie SAS, w szczególności, poprzez swoje szkolenie stopniowo przyzwyczaili się do efektów działania tych urządzeń i zostali wyposażeni w szereg narzędzi do ochrony w terenie. Były to m.in. przyciemniane okulary i respiratory, a także ochronniki słuchu, które minimalizują dźwięk wybuchu.
Istnieją różne rodzaje
granatów błyskowych Od czasu ich opracowania w latach 70. XX wieku wyprodukowano wiele granatów błyskowych, w dużej mierze do użytku przez wojsko i organy ścigania. Amerykańskie Biuro Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF) sklasyfikowało je jako broń niszczącą i jako takie są one w dużej mierze niedostępne w sprzedaży komercyjnej.
Obecnie granatem będącym na wyposażeniu wojska amerykańskiego oraz zespołów Special Weapons and Tactics (SWAT) jest M84, który jest w stanie wytworzyć „huk” o natężeniu 170-180 decybeli i błysk o mocy ponad miliona kandeli. Podobnie jak w przypadku innych błyskawic, osoby znajdujące się w promieniu pięciu stóp od miejsca detonacji doznają natychmiastowej ślepoty, zakłócenia pracy ucha wewnętrznego, głuchoty, szumu w uszach, dezorientacji i utraty równowagi.
Podczas gdy M84 nie jest w stanie zapalić materiałów typowo łatwopalnych, nie można tego samego powiedzieć o płynach i oparach.
Specjalista ds. komunikacji masowej 1 klasy James E. Foehl, przydzielony do Fleet Combat Camera Group Pacific, zapewnia osłonę, podczas gdy dyrektor zespołu szkoleniowego taktycznej broni palnej Max Joseph wrzuca granat błyskowy do strzelnicy podczas Quick Shot 2010. (Photo Credit: Mass Communication Specialist Seaman Martin Carey / U.S. Navy / Wikimedia Commons / Public Domain)
Więcej od nas: M202 FLASH od dekad jest na pseudo emeryturze – dlaczego?
Błyski ewoluowały również do wykorzystania w scenariuszach kontroli tłumu, z możliwością wielokrotnej detonacji. Zazwyczaj zawierają środki drażniące, takie jak CS lub gaz łzawiący CN, a niektóre z nich mogą być rozmieszczone z powietrza, z możliwością lotu na wysokości 20-30 stóp.
Clare Fitzgerald
Clare Fitzgerald jest pisarką i redaktorką z ośmioletnim doświadczeniem w sferze treści online. Ukończyła studia licencjackie w King’s University College na Western University, a jej portfolio obejmuje media cyfrowe, sprawy bieżące, historię i prawdziwe zbrodnie.
Wśród jej osiągnięć jest założenie bloga o prawdziwych przestępstwach, Stories of the Unsolved, który notuje od 400 000 do 500 000 odsłon rocznie, oraz współpraca z podcastem Johna Lordana Seriously Mysterious. Przed przerwą w działalności, Clare pełniła również funkcję Head of Content dla brytyjskiej publikacji YouTube, TenEighty Magazine.
W wolnym czasie Clare lubi grać w Pokemon GO i oglądać w kółko (i w kółko) Heartland. Kiedy tylko ma okazję, opowiada o swoich trzech psach rasy maltańczyk.