Rok 2022 zapowiada się na wielki rok odkryć z epoki kolonialnej w Ameryce Środkowej i Południowej. Zaledwie w maju Ancient Origins opisało historię archeologów badających „42 chorych na syfilis kolonialnych Hiszpanów” odkopanych w 500-letnim szpitalu w Limie, stolicy Peru. Teraz nowe badanie DNA rzuca światło na społeczne, kulturowe i seksualne podziały w Campeche, jednym z najważniejszych meksykańskich portów Imperium Hiszpańskiego. Badanie wykazało, że chociaż pierwsi kolonialni Europejczycy, Afrykanie i rdzenni Meksykanie żyli obok siebie i byli razem pochowani, nie krzyżowali się ze sobą.
Żyć, bawić się i umierać w Campeche, ale na pewno nie kopulować
Po podboju tego, co jest dziś Meksykiem w XVI wieku, Campeche, macierz barokowych budynków kolonialnych i rozpadającej się architektury wojskowej, zastąpił pobliską osadę handlową Majów Ah Kin Pech. W ciągu ostatnich trzech dekad centralny plac Campeche został wykopany i okazało się, że zawiera „wieloetniczne” groby z epoki kolonialnej, datowane na okres od 1540 do 1680 roku.
DNA dziesięciu osób, w tym ośmiu rdzennych Campechanos, jednej Afrykanki i jednego Europejczyka, zostało teraz ponownie przeanalizowane. Naukowcy zabezpieczają swoje wnioski, zaznaczając, że choć ich dane geograficzne są dokładne, „tylko przybliżone, konwencjonalne szacunki płci mogły być dokonane dla sześciu badanych tu osobników i nie mogły być w ogóle dokonane dla pozostałych czterech z powodu przemieszania i słabego zachowania szkieletu.”
Niemniej jednak, badacze byli w stanie stwierdzić, że podczas gdy wszystkie trzy grupy kulturowe żyły razem i dzieliły to samo miejsce pochówku, wyniki pokazują „brak dowodów na domieszkę genetyczną.”
Wyniki analizy izotopowej wykazały, że cmentarz zawierał głównie „imigrantów pierwszego pokolenia z bliska i daleka, w tym co najmniej kilkanaście osób z Afryki Zachodniej.” Badanie było tak szczegółowe, że ujawniło, iż lokalne ciała wykazywały dowody „kulturowego kształtowania głowy”, podczas gdy Afrykańczycy mieli „odpryski dentystyczne”, wyraźnie afrykańską praktykę.
Nowe odkrycia zainspirowały ponowną analizę ciał z Campeche
Vera Tiesler jest profesorem bioarcheologii w Departamencie Nauk Antropologicznych na Autonomicznym Uniwersytecie Jukatanu w Meksyku. Jako główny autor nowego badania, opublikowanego w czasopiśmie Antiquity, w latach 2001 i 2007 Tiesler nie udało się wyodrębnić danych aDNA, czyli starożytnego DNA, z populacji cmentarzyska w Campeche.
Ostatnio naukowcy odkryli, że petrosalowa część kości skroniowej, jedna z najgęstszych kości w ciele, oferuje lepsze wyniki genetyczne niż inne elementy szkieletu. Ten przełom zainspirował badacza do ponownej analizy DNA z dziesięciu ciał odzyskanych z populacji cmentarzyska w Campeche.
Odczytywanie starożytnych geotagów DNA
Ustalając pochodzenie geograficzne i potencjalne „pokrewieństwo biologiczne” odzyskanych ciał, profesor T. Douglas z University of Wisconsin przeanalizował dziesięć próbek izotopowych. W kontekście biologii „pokrewieństwo” odnosi się do siły, dzięki której dwie (lub więcej) cząsteczki oddziałują lub wiążą się ze sobą. Ponadto, zarówno konwencjonalne datowanie, jak i analizy archeometryczne szczątków ludzkich zostały przeprowadzone przez zespół w Laboratorium Bioarcheologii na Uniwersytecie Autonomicznym Jukatanu w Meksyku.
Wyniki analizy izotopowej wykazały, że cmentarz zawierał głównie „imigrantów pierwszego pokolenia z bliska i daleka, w tym co najmniej kilkanaście osób z Afryki Zachodniej.” Badanie było tak szczegółowe, że ujawniło, iż lokalne ciała wykazywały dowody „kulturowego kształtowania głowy”, podczas gdy Afrykańczycy mieli „odpryski dentystyczne”, wyraźnie afrykańską praktykę.
Identyfikacja starożytnych granic społecznych i podziałów kulturowych w Campeche
W sekcji „Dyskusja” nowego artykułu autorzy uprzejmie podsumowali najbardziej godny uwagi trend wynikający z badania ciał z Campeche. Pomimo tego, że żyli w bliskim sąsiedztwie i zostali pochowani na tym samym cmentarzu, nie znaleziono żadnych dowodów na istnienie mestizaje (termin oznaczający mieszanie się ras w różnych grupach).
Badacze wyjaśnili, że przestrzenne rozmieszczenie miejscowych i imigrantów o różnym pochodzeniu na cmentarzu w Campeche potwierdza „szybką i wymuszoną integrację wszystkich segmentów w nową nowohiszpańską tkankę społeczną”. Oznacza to, że kolonialni Europejczycy utrzymywali w Nowym Świecie węzły społeczne „tylko dla nas”, zapewniające kulturową separację w życiu, przy czym trzy grupy ludzi łączyły się naprawdę dopiero w momencie śmierci i pochówku na cmentarzu Campeche plaza.